wtorek, 25 marca 2014

Powrót do blogowania | Sprawy organizacyjne | Wypad na rowery

Witam was czytających ten post po znowu bardzo długim czasie.
Na początek coś o czym nikt z was w żadnym wypadku nie może zapomnieć!
W czwartek Shaggy ma swoje pierwsze urodziny :)

A teraz co do powrotu i spraw organizacyjnych.
Ostatnio na blogu pojawiał się post raz na kilka miesięcy, teraz będą częściej. Jak często zależy to od tego co będzie się u nas działo i od was. Myślę że post min. jeden w tygodniu. Będą też posty tematyczne, mam nadzieję choć trochę ciekawe. Czas wprowadzić małe zmiany w wyglądzie bloga, zmienić stare zdjęcia, informacje itd. I kilka ważnych pytań do was:
Co jeszcze chcielibyście zobaczyć na blogu?
Co wam się podoba a co nie?
Co zmienić odnośnie wyglądu bloga i/lub postów?
Jak często według was powinny pojawiać się posty?




No to by było na tyle. To przejdźmy do czegoś ciekawszego, czyli co tam u nas się zdarzyło w najbliższym czasie. W sobotę wybrałyśmy się z Shaggy na rowerki. Z Shaggy, moimi koleżankami i dwoma suniami ze schroniska - Pistacją (w typie Husky) i Bójką (w typie Labradora). Przejechałyśmy w sumie trasę ok. 10 km i zrobiłyśmy sobie pod koniec dłuższą przerwę w czasie której psiaki biegały na linkach i bawiły się. Bo kto by myślał o odpoczynku? Po co? :D
Na początku zaczął padać deszcz, ale później pogoda zrobiła się idealna. Jeśli w następną sobotę pogoda znowu dopisze, pewnie znowu wybierzemy się na rowerki. Radość Shaggy po takim 3-godzinnym wypadzie jest bezcenna :)

Kilka dni temu Pistacja trafiła do nowego domu. Bądź szczęśliwa Pistacja, będziemy mocno tęsknić! ♥












No i to byłoby na tyle. Bardzo was zachęcam do komentowania i obserwowania bloga. Już niedługo dobijemy do 50 obserwatorów i 8,5 tyś. wyświetleń :-D
Do czwartkowego postu, pa!